Rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego i niestety okazuje się, że z jego udziałem odnotowuje się coraz więcej wypadków na drodze. Najczęściej dochodzi do potrącenia rowerzysty, natomiast trzeba zaznaczyć, że nie zawsze jest to wina kierowcy samochodu. W licznych przypadkach to podróżujący jednośladem nie stosuje się do obowiązujących przepisów polskiego prawa i stanowi zagrożenie dla całego ruchu. Sprawdź, czy za wypadek z rowerzystą zawsze należy się odszkodowanie.
Wypadek z winy rowerzysty
Jeśli to rowerzysta zawinił i to jego błąd na drodze jest przyczyną wypadku, odszkodowanie zostanie wypłacone kierowcy, jeśli rowerzysta wykupił dobrowolne ubezpieczenie. Jeśli nie, dochodzenie swoich praw jest możliwe z powództwa cywilnego. Warto dodać, że odszkodowanie za uszkodzony pojazd nie jest w tym przypadku takie proste do uzyskania, najlepiej skorzystać z profesjonalnej pomocy prawnej.
Wypadek z winy kierowcy auta
Do najczęstszych wypadków z udziałem rowerzysty dochodzi poprzez nieudzielenie pierwszeństwa albo wymuszenie pierwszeństwa. Co w przypadku, w którym nastąpi potrącenie rowerzysty? Odszkodowanie zależy od rodzaju i intensywności poniesionej szkody. Rowerzysta może ubiegać się o odszkodowanie za poniesione straty materialne, w tym koszty naprawy roweru czy koszty koniecznego leczenia, ale również za utracone dochody, trwały uszczerbek na zdrowiu, a nawet zadośćuczynienie za cierpienie i krzywdę, jaką odniósł poprzez wydarzenie na drodze. Co ważne, w niektórych przypadkach rowerzyście może nawet przysługiwać stała renta, jeśli w wyniku wypadku nie jest on zdolny do wykonywania pracy zarobkowej.
Odszkodowanie pochodzi wtedy z OC kierującego autem, które jest obowiązkowe albo z dodatkowej polisy na życie, którą wykupił rowerzysta.